piątek, 2 marca 2012

Gdy Miłość puka do drzwi!

Bywają w życiu człowieka poważne chwile
O których zapomnieć może być już trudno
Które zapadają w głębinę serca tak miło
Że życie nasze bez nich, byłoby już nudne

Jest też w człowieku pewna moc i taka siła
Magiczna, lecz czasem może nostalgiczna?
Która jakby w przestrzeń daleką nas unosiła
Bo o Bożym świecie na długo się zapomina

To właśnie wtedy miłość do nas przychodzi
I puka cicho do serca naszego małych drzwi
Lecz czy na pewno serce swe jej otworzysz?
A może spytasz - czy to na pewno już ty?

Przychodzi więc czasem tak nieoczekiwanie
Budząc w nas drżenie strun niewidzialnych
Zaskakując niemal swą mocą i pewną siłą
Choć nie wyglądamy na tak zakochanych

Wkrada się w serce mocno i bezszelestnie
Nadając życiu pewien sens, taki naturalny
Gdy ten sens tracimy i to bez niczyjej winy
Pozostaje żal i ból na długo niezapomniany

Miłość jest cierpliwa, długo pukać tak może
Lecz ty nie zwlekaj otwórz serca swego drzwi
Bo jest to uczucie, którego się nie zapomina
A które drugi raz może się już nie powtórzyć!


                                                              Leszno, maj 2008r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz