sobota, 31 stycznia 2015

Za horyzontem..

Jestem jak gwiazda,
Która świeci na niebie
I nie wie kiedy zgaśnie
Lecz stąpam po swej ziemi
I mam odległy horyzont
A co jest za nim?
Tego jeszcze
Nie wiem

Może dróg jest tam wiele
Gdzie każdy świt piękny
W słońcu jaśnieje?
Może drzewa zielone
I ptaki kolorowe?
Lecz wpatrzona w swój
Horyzont wiem jedynie,
Że droga, którą podążam
To moje
Przeznaczenie

Idę więc dalej
Wytyczoną drogą
Cofnąć się nie mogę
Choć może bym chciała
Zatrzymać? - nie wypada
Niech więc horyzont
Prowadzi cofając się
Przede mną, bym
Inne życie też
Poznała...

                                  Leszno, lipiec 2014r.

Ścieżki Życia...

Wśród wielu gwiazd na niebie
Jest taka jedna jedyna,
Która świeci najjaśniej
To ona prowadzi mnie
Życia ścieżkami
Nie obiecując czasu
Zbyt wiele

Idę więc tą właśnie drogą
Której nikt jeszcze nie przebył
Wsłuchana w śpiew ptaków
Wpatrzona w horyzont,
Który z upływem czasu
Cofa się coraz bardziej
Przede mną

Widzę swój dom na Wzgorzu
Daleko za horyzontem
Choć droga jeszcze daleka
Ogarnia mnie ciemność
Chcę ten czas zatrzymać
Bo powstrzymuje mnie
Niepewność

Wiatr wieje, porusza gałązkami
Zagłusza serca mego bicie
Lecz idę przed siebie
Wpatrzona w horyzont,
Który mógłby czasem
Jeszcze na chwilę
Zatrzymać się przede mną

Choć czuję, że dusza rozpięła
Już skrzydła swoje
I chce odlecieć gdzieś wysoko
Wpatrzona w ten horyzont
Wiem, że musi cofać się
Przede mną
Lecz mam cichą - Nadzieję...

                            Leszno, czerwiec 2014r.

środa, 28 stycznia 2015

Łzy w deszczu...

Przypatrz się proszę
jak krople wody
spływają po szybie
gdy całe niebo
jakby "płacze"
wtedy smutek
pokrywa twe
jasne oblicze
zadając ból
niezrozumiały

Pewnie sam wtedy
też nie wiesz
i jeszcze nie czujesz
skąd to uczucie
do ciebie
przychodzi?
bo myśli zajęte
kroplami wody
zatopiły się
na chwilę
w tęsknocie

Idzie więc falami
drążąc korytarze
w sercu, które
tęskni i płacze
łzy, jak ten
deszcz spływają
do wnetrza
niesamowite
dając
odczucie

Choć deszcz dziś
nie pada i nic
o szyby nie
dzwoni
to łzy moje,
jak bywa z kroplami
deszczu
nadal po policzku
jedna drugą
z tęsknoty
za wspomnieniami
goni..!

                                   Leszno, listopad 2014r.

poniedziałek, 17 listopada 2014

Moja Gwiazda

Gwiazdo najjaśniejsza
Oświetlaj mą drogę
Którą idę przed siebie
Wpatrzona w horyzont
Bo ty jesteś mym światłem
A ja zagubiona nie wiem
Czy ten horyzont
Cofa się przede mną?

Czy świt jasny wstaje
Czy noc szybko zapada
Moja droga, którą idę
Jest wciąż taka sama
Ten sam horyzont, który
Zmienia kolory
I wpatrzona w niego
Już wiem, że cofa się
Przede mną

Mam ścieżki wybrane
Którymi podążam sama
Często spoglądam w górę
Moja Gwiazdo kochana
Prowadź mnie w głąb drogi
Tej przez los wybranej
Bym idąc wpatrzona
W horyzont
Czuła, że cofa się
Dalej i dalej...

                                   Leszno, lipiec 2014r.

wtorek, 4 listopada 2014

Jest takie miejsce...

Jest takie miejsce
na ziemi
które wspominam
najchętniej
Gdzie marzenia
zostawiłam
ze swymi snami,
by w dalekiej
przyszłości
stały się możliwe
do spełnienia

Tam pięknych jezior
wspaniałe widoki
i zapach wody
niezapomniany
Jest też moje
podwórko
gdzie swe pierwsze
kroki jako dziecko
stawiałam
Z koleżankami
przyjaźnie pozawierałam
a potem z rodzicami
i bratem wyjechałam

W pamięci jednak
Giżycko pozostało
i to niesamowite
podwórko
na Dąbrowskiego
Bo tam w główce małej
zakodowałam,
że będę wracać
i opisywać, to co
dla małego serca było
najcenniejszego!


              Leszno, sierpień 2014r.

wtorek, 8 lipca 2014

Tajemna Moc Natchnienia!

Spoglądam z podziwem na przepiękne malowidła
Które serce jak i duszę moją aż do głębi wzruszają
Bo jakaś tajemnicza Moc gdzieś z Góry się zjawiła
By w serce artysty, tak wielkie natchnienie wlać

Hiszpański malarz El Greco - pochodzący z Krety
Wychowany i kształcony w kręgu bizantyjskiej kultury
W swe obrazy tchnął jakże wielką żarliwość Wiary
Nasiąkniętą przedziwną melancholią i całym sobą

Stworzył sztukę własną, oryginalną i niepowtarzalną
Pełną blasku tajemniczego światła i wielu symboli
Sztukę sakralną, która otwiera nasze serca na Boga
Dając nadprzyrodzone przeżycia o tak wielkiej mocy

Oczami duszy w głębię tych obrazów spojrzeć można
Zatracając się w tym pięknie i wielkiej duchowości 
Głębię, która wypłynęła prosto z serca tego malarza
Co jest wyrazem jego mistycyzmu i do Boga miłości

Językiem więc sztuki malarskiej El Greco nam opowiada
O szczególnych momentach z życia świętych postaci
Gdzie dramatyzm przeplata się z uniesieniem duchowym
Do którego mamy w danej chwili poczucie przynależności

Szczególne chwile życia - Święty Franciszek przeżywa
Kiedy stygmaty na swoim  ciele od Boga otrzymuje
Od Boga dla nas w żaden sposób niedostrzegalnego
Jednak Święty Kogoś widzi i całą swą osobą - czuje

Oczy ma wzniesione wysoko, gdzieś tam ku górze
Zapatrzony wzrokiem, jakby dalekim i nieobecnym
Bo dokonuje się w Świętym Franciszku taka przemiana
Która życie Świętego z Chrystusem - przypieczętuje

Najistotniejsze i niepowtarzalne są właśnie te chwile
Bo czując tę więź i umiłowanie przez samego Boga
Doświadcza tak wspaniałego uniesienia duchowego
Do Boga, jak również do świata nadprzyrodzonego

Nienaturalne, cieniowane chmury i światło roziskrzone 
Oraz zimna kolorystyka, potęguje niezwyklość tej chwili
A ludzka czaszka, która umieszczona jest blisko Świętego
Przypomina, że to co doczesne - z pewnością przeminie

Jest więc coś intrygującego w tym niezwykłym ujęciu
Które nam z pewnością duchowych przeżyć dostarcza
Podziwiając bowiem artyzm sakralny El Greco malarza
Przybliżamy się do Boga i do postaci samego Świętego

Jak wielka Siła duchowa artystę El Greca prowadziła
By stworzyć nieprzeniknione dla nas do końca dzieła
A twórcza wyobraźnia tego mistycznego natchnienia
Dała możliwość do pewnego nad życiem zastanowienia

Bo czym byłoby to nasze życie bez więzi z Chrystusem
I bez wiary w nasze przyszłe też zmartwychwstanie?
Jakim przedziwnym znakiem świętości są stygmaty,
Które znaczą o Bożej obecności w życiu człowieka?

Taka refleksja może budzić się przy tym właśnie obrazie
Który na zawsze w sercach zwiedzających pozostanie
Bo gdybyśmy nawet takich ran na ciele nigdy nie otrzymali
Patrząc na stygmaty Świętego - Wiara silniejszą się stanie

Składam dziś z serca hołd El Greco, wielkiemu Malarzowi
Mając na uwadze 400-ech setną rocznicę śmierci Artysty
Za wzniosłość tematu, jakim jest malarska sztuka sakralna
Przy której myślę, że nie tylko moja dusza, tak wiele przeżyć
                              doświadcza!

                                                   Inspiracją do napisania tego wiersza
                                                    był obraz "Ekstaza św. Franciszka"
                                                który zawiera w sobie pewne przesłanie:
                                         "Przyjedźcie do Siedlec, stańcie przy moim obrazie
                                                             a ja wam pobłogosławię"

                                                                                  Leszno, kwiecień 2014r.



sobota, 7 grudnia 2013

Jesień Życia!

Słońce nam zachodzi gdzieś tam w oddali
Wysyłając promienie, jak miłe sygnały swe
Blask rozjaśnia niebo ale i ziemię kolorami
Czerwono-żółtym i jasnym, mieniąc też się

Widzę swój dom na Wzgórzu tak z daleka
Otoczony zielenią i moimi też marzeniami
Lecz wiem, że nikt tam na mnie nie czeka
Bo te marzenia połączyły się już ze snami

Czasem więc serce cierpi i tak mocno boli
Że "jesień życia" przychodzi lub jest tuż, tuż
Ale dusza podpowiada, że podziwiać woli
Piękny świat z muzyką kwiatów, może róż?

Gdzie dziś odnajdę ten ślad młodości swej
Gdy dusza trwała w uczuć swych niewoli?
Kiedy szukałam szczęścia i miłości swojej
A samotność nie wkradała się cicho powoli

Szukam dziś wspomnień, by nie zatarł czas
Choć nie zatrzymam swego przeznaczenia
Może w kroplach deszczu zobaczę tą twarz
Która jak dawniej powie - do zobaczenia...

Zachodzi słońce i pobudza do wspomnień
Kryjąc w sobie tak wielką i tajemniczą moc
Choć życia upływa, serce mocno mnie boli
Wspomnienia powracają - w dzień i w noc

Promienie słońca mienią się to czerwienią
Jak pąsowa róża, która w sercu schowana
Bo ono wie, że uczucia już się nie zmienią
I że "jesień życia", może być też uczuciem
                  oczarowana!

                                   Leszno, październik 2013r.