środa, 29 lutego 2012

Życie a Muzyka!

Gdy w ciszy porannej słońce wstaje nad ziemią
I życie całe budzi się z nocnego i mocnego snu
Śpiew pewien słychać, bo kołyszą się drzewa
I cała przyroda w kolorach tęczy mieni się tu

Wiosna do nas przychodzi milowymi krokami
Rozbrzmiewając echem czegoś znów nowego
To nadzieja, że życie jest nam nadal ofiarowane
Choć młode lata czasem są dawno poza nami

Różne przeżycia każdy ma z pewnością za sobą
Może w tym tęsknotę za miłością?Któż to wie?
To jak muzyka, która w sercu naszym gości
Bo ciche duszki w darze ją nam przynoszą

Nie każdy jednak wyczuwa tą wspaniałą taktykę
Grającego życia w całym niemal naszym ciele
Bo każda myśl lub choćby ruch naszej małej ręki
Jest niczym innym, jak właśnie piękną muzyką

Wsłuchaj się w swego życia grające instrumenty
Wywolujące miłe dreszcze ciała niemal całego
Czyż nie grają melodii takich niezapomnianych?
Budzących różnych wspomnień sentymenty?

Życie jest dla nas cudem, muzyką i tchnieniem
Które ulatuje w nieoczekiwanym momencie
Kochajmy je całym sercem i to jak najlepiej 
I szanujmy tą niepowtarzalną Życia naszego
                     Muzykę!


                                                  Leszno, marzec 2008r.

1 komentarz:

  1. Trudno jest być słuchaczem samego siebie, życia... Piękny wiersz.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń