niedziela, 14 października 2012

Sentymentalna Opowieść!

Myślałam chwilę, o czym mogę dziś napisać
Lub o kim? - jeśli tak może być nieco lepiej
Choć nie wiem czy ten wiersz ktoś przeczyta
Ale wiem, że sentymentalnie będzie cieplej

Opowiem może dość banalną swoją historię
Która w mym sercu głęboko się zakorzeniła
Która "gra" jeszcze przeróżną życia melodię
By chociaż trochę, to serce moje rozweseliła

Krótkie i trudne bywają życia naszego chwile
I czasem nie wiemy gdzie prawdziwy ich sens
Lecz każdą chwytamy chowając gdzieś skrycie
By po wielu latach - wspomnienia swoje mieć

Tak więc swych wspomnień mam całe tysiące
Bo pamięć moja nigdy, myślę mnie nie zwodzi
Wszystkie też różnymi barwami się mieniące
Bo życie, jak tęcza w kolory różne przechodzi

Gdy byłam jeszcze młodą, wesołą i ufną osobą
Świat wydawał się tak piękny,kolorowy i uroczy
I był, czemu z pewnością zaprzeczyć nie mogę
Lecz nie wiedziałam, że umie też i zaskoczyć

Myśli więc płynęły,krążąc hen, po swej orbicie
Uciekając w przyszłość, już wiem - nierealną
Że miłość spotkam, marzyłam często skrycie
Bo jestem osobą wrażliwą i tak sentymentalną

Kolorowe marzenia świat mój cały przesłoniły
Bo straciłam swoje - poczucie rzeczywistości
Jednak stan ten, choć błogi, bywa i zdradliwy
Bo zapomniałam wręcz o uciekającej młodości

Młodość uciekła i życie powoli też - przemija
Mieniąc się coraz ciemniejszymi już kolorami
Lecz serce jeszcze jasne i gra w nim muzyka
Która z miłością,jak dawniej,idą wciąż parami

Grają więc w mym sercu jeszcze piękne melodie
Takie, których słuchać mogę i chcę - bez końca
Które tworzą osobliwe życia mego już historie
Lecz których tak potrzebuję, jak roślina słońca!


                                                     Leszno, 2012r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz